czwartek, 17 kwietnia 2014

Pierwszy dzień zmian

40 minut biegania brzmi bardzo niewinnie, do czasu, gdy nie jest się w trakcie treningu. Prawie wyplułam płuca, ale jakimś cudem dałam radę. Co do jedzenia- było zdrowo, zjadłam 1100 kalorii. Wiem, że je jedząc tyle schudnę max 4 kg na miesiąc, ale wystarczy mi to w zupełności. Chciałabym przede wszystkim schudnąć trwale, zapomnieć o efekcie jojo. Po diecie, będę musiała się z niej wyprowadzić. Planuję dodawać 100 kcal na tydzień, jadąc od 1200 (to będzie mój max w dni powszednie, a w Święta 1400).
Mam nadzieję, że mój plan się uda, bo jak na razie to wręcz zbyt piękne by było prawdziwe.Nie jestem głodna, pełna, energii, może nieco zmęczona po bieganiu, ale mimo wszystko szczęśliwa.

6 komentarzy:

  1. Ja nie przepadam za bardzo za bieganiem. Boję się, ze ktoś mnie zobaczy i będzie się śmiał XD A po za tym, nie mam za bardzo gdzie biegać...
    Świetny plan wymyśliłaś.
    Pozdrawiam i Podziwiam =]

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj też płuca wypluwam więc unikam biegania, chyba, że na przystanek. A pomyśleć że kiedyś trenowałam i to ostro lekkoatletyke. Ale papierosy mnie popsuły pod tym względem .
    Powodzenia w diecie i trzymaj sie ciepło <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja na diecie nie jestem w stanie biegać efektownie, a moje czasy z przed diety doprowadzają mnie potem do furii :) Super - gratuluję Ci 40 minut biegu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na początku zawsze bieganie to szok dla organizmu. Cholera, ja biegałam bardzo dużo, a teraz mam problemy z nogą (w sumie nie tylko z nogą, cała się rozpadam <3) i tracę formę, aaaa!

    Tobie życzę powodzenia. I jakże wspaniale, że jesz pow. 1000 kcal. 40 minut biegania, jak na początek, to i tak wyczyn. I byle do przodu. Ku marzeniom, tralalala! Pośpiewajmy sobie, w końcu idziemy ku szczęściu. (bije mi, wybacz :D i paradoksalnie, wcale nie mam dobrego humoru, przeciwnie)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klasyczna prośba ode mnie - błagam, wyłącz weryfikację obrazkową ;) Z góry dzieny.

      Usuń
  5. Możesz schudnąć nawet więcej - od 1 kg - 2 kg na tydzień, w zależności od wysiłku fizycznego :)

    OdpowiedzUsuń